Co to w ogóle za nieprzyzwoity deser?! Z gotowców?! No tak! David Chang przygotował go w swoim nowym programie na Netflixie – „Dinner Time Live”. Jest tak prosty, że zastanawiałam się, czy umieszczać tu przepis. Oto pączki z lodami wg Davida Changa!
W programie„Dinner Time Live with David Chang”, słynny kucharz gotuje na żywo dla dwójki zaproszonych gości. To trudna sztuka, bo Chang musi podtrzymywać rozmowę i bawić gości, jednocześnie podając im jedzenie. To dlatego wiele rzeczy ma już przygotowanych wcześniej, więc słówko „live” jest tu trochę naciągane.
W pierwszych dwóch odcinkach Chang podał swoim gościom deser z gotowców. Dobrej jakości donuty podsmażył na patelni, żeby lukier się skarmelizował. Lody waniliowe rozpuścił w mikrofali. Na jeziorku lodów ułożył donuty i udekorował łyżką lodów.
Sekret tkwi w tym, że jeżeli mamy w daniu tylko dwa składniki, to nie ma opcji, muszą być one dobrej jakości. Dlatego warto sięgnąć po naprawdę pyszne donuty – sprawdzą się też te już trochę podeschnięte, to dobry sposób, żeby przywrócić im świeżość! Ja postawiłam na ulubione donuty z MOD Donuts z lukrem cytrynowym i makiem oraz ze słonym karmelem.
Chang używa lodów waniliowych. Wybrałam waniliowe z kawałkami czekolady, bo akurat takie miałam w lodówce, ale bądźmy szczerzy – każdy smak, który lubicie będzie ok. To jest rozpustnie dobre! Chang stwierdził, że nie wszystko musi być zrobione od podstaw, zwłaszcza jeśli mamy dobrego gotowca (pączki, lody). Zróbcie to sobie, nie pożałujecie.
Składniki na 2 porcje:
Donuty kładziemy na suchej patelni i smażymy z obu stron do momentu aż się karmelizują. Zależy nam na uzyskaniu lekko chrupiącej, karmelowej skorupki wokół pączka. W międzyczasie rozpuszczamy 4 gałki lodów w mikrofali lub na piecu. Na talerze (polecam głębokie) wlewamy rozpuszczone lody, na to układamy donuty. Na górę każdego donuta kładziemy jeszcze po gałce lodów. Podajemy od razu, z listkiem świeżej mięty.
